poniedziałek, 7 stycznia 2019

Nowy początek


Witajcie!

Mija pierwszy tydzień nowego roku, zima w pełni i czas na pierwszą styczniową recenzję J Ostatnio Wam wspominałam, że u mnie na półce czeka pokaźny stosik książek świątecznych i dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić opinią na temat  jednej z nich pt. „Randka pod Jemiołą” Agnieszki Olejnik.

Wspomniana książka to trzecia część opowieści o bohaterach znanych wcześniej z „Ławeczki pod bzem” oraz „Całej w fiołkach”. Tym razem spotykamy się z Joanną, siostrą Grzegorza, która z pozoru jest szczęśliwą mężatką … do czasu aż przyłapuje męża z kochanką w miejscu jego pracy. Niby banalna historia jakich wiele: żona odkrywa, że mąż ją zdradza, załamuje się i chciałaby by on do niej wrócił. Po wypadku samochodowym  Joanna w końcu zaczyna rozumieć iż nigdy nie darzyła męża takim uczuciem jak powinna. Zaczyna powoli zmieniać swoje życie.
Książka Agnieszki Olejnik to zabawna komedia romantyczna o relacjach damsko-męskich nie będąca typową powieścią świąteczną. Idealna książka na wieczorny relaks z filiżanką dobrej herbaty. Polecam J
                                                Pasjonatka J

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz