niedziela, 3 stycznia 2021

Gen zła

 

Witajcie!

Nowy Rok dopiero się zaczął, a ja mam za sobą już dwie przeczytane książki – skrajnie różne i o jednej z nich dzisiaj Wam opowiem. Max Czornyj to autor, którego książek wcześniej nie znałam, a „Córka nazisty” to jego książka, o której Wam dzisiaj kilka słów napiszę.

Do sięgnięcia po książkę zachęcił mnie… tytuł. „Córka nazisty” – ten tytuł sugeruje okres II wojny światowej, a ja jak wiecie jestem historykiem i czasem lubię sięgać po książki, których akcja rozgrywa się w tym czasie. Jednak nie robię tego zbyt często bo takie moje skrzywienie zawodowe każe mi odruchowo sprawdzać co jest prawdą, a co fikcją literacką. Tutaj dodatkowo zachęcił mnie opis i ten wspomniany „gen zła”.

„Córka nazisty” to historia, która częściowo rozgrywa się w okresie II wojny światowej, a częściowo dzieje się współcześnie. Wydarzenia z przeszłości czytelnik poznaje, gdy główna bohaterka Greta Rott zaczyna przypominać sobie okres swojego dzieciństwa kiedy wraz z ojcem SS-Hauptsturmfürerem Martinem Rottem mieszkała przy obozie koncentracyjnym na Majdanku.

Główna bohaterka powieści, Greta Rott to starsza pani, którą poznajemy w trakcie jej wizyty u terapeutki Alicji Nowińskiej. Okazuje się iż jest ona chora na Alzheimera – poważną chorobę, która zaburza jej pamięć, a tym samym czasem sprawia iż osoba na nią cierpiąca jest bezbronna jak dziecko. Podczas sesji Alicja zastanawia się czy nie lepiej by było skonsultować przypadek Grety z innym terapeutą- jednak sama Greta jest temu przeciwna.

Pewnego dnia do Alicji przychodzi Krzysztof – syn Stanisława, przyjaciela Grety i opowiada jej o dzienniku Anny Dunajewskiej, który znalazł i chciałby wręczyć Grecie. Jednak dziennik wręcza jej Stanisław i tak krok po kroku poznajemy dzieje Anny. Anna Dunajewska, córka polskiego oficera zostaje wraz z matka i służącą Lusią zabrana przez niemieckich żołnierzy do obozu koncentracyjnego na Majdanku. Autor opisuje ich jazdę w wagonie bydlęcym, warunki podróży, ale też znajomości podczas niej zawarte – bowiem to tam Anna poznaje Arona. Opisuje przyjazd więźniów do obozu, ich selekcję, strzyżenie i moment tatuowania. Z kart powieści poznajemy rzeczywistość obozową czyli walkę o przetrwanie, walkę o kawałek chleba.

Któregoś dnia Anna wraz z matką zostają wezwane do SS-Hauptsturmfürera Martina Rotta (kapitana obozu) na przesłuchanie. Niemiec chce się dowiedzieć co stało się z kosztownościami oraz cennymi grafikami – udzielonej odpowiedzi nie przyjmuje do wiadomości. Po kolejnej wizycie u kapitana traktowane są w obozie jak zdrajczynie, te które współpracują z Niemcami. W niedługim czasie Anna z matką przeprowadzają się do wilii komendanta i zostają jego służbą. Tam też Anna spotyka Arona i jego ojca czyli Rafaela i Dantego, bo takie nowe imiona nadał im Rott.

Tymczasem w teraźniejszości Greta przypomina sobie powoli swoją przeszłość i przyjaciółkę Annę. Chce ją odnaleźć. Zachęcana przez wszystkich i z pomocą Krzysztofa biegłego w internetowych sprawach to się udaje. Greta, Krzysztof i Stanisław wyruszają więc na spotkanie z Anną. Wiozą Gretę do starego, zniszczonego domu, gdzie zaskoczonej Grecie wyjawiają prawdę. To ona jest poszukiwaną Anną, a w dzienniku zawarta jest jej własna historia. Okazuje się iż została ona oszukana i Martin Rott uczynił z niej swoją córkę zabierając jej tym samym prawdziwą tożsamość. Anna przeżyła traumatyczne wydarzenia, które sprawiły, że uwierzyła iż rzeczywiście nazywa się Greta Rott, jest córką nazisty i posiada „gen zła”. Główna bohaterka przypomina sobie, że Stanisław - a właściwie Aron - to jej mąż, a Krzysztof to syn, którego istnienie przez chorobę i wspomniany gen wypierała.

„Córka nazisty” to powieść, w której wydarzenia II wojny światowej posłużyły za tło dla historii Grety-Anny, a autor bardziej się skupił na tym by pokazać czytelnikowi jak choroba Alzheimera wpływa na człowieka, jak bardzo zagubiona i bezbronna potrafi być osoba na nią cierpiąca. Max Czornyj nie przytłacza czytelnika ilością dat, miejsc i ogromem historycznych zdarzeń w powieści. Tło historyczne zostaje ujęte w bardzo delikatny sposób, kluczową rolę odgrywa tu choroba Grety-Anny i próba przywrócenia jej pamięci.

Chętnie przeczytałabym inną powieść tego autora w podobnym klimacie – ta wciągnęła mnie do tego stopnia, że zarwałam noc.

                                           Polecam

                                                            Pasjonatka