środa, 5 września 2018

Zmiany...


Witajcie!

Jakiś czas temu trafiłam w swojej bibliotece na powieść Izabelli Frączyk „Za stare grzechy” czyli tom I dylogii „Śnieżna Grań” i bardzo spodobał mi się styl autorki. W związku z czym postanowiłam sięgnąć po inne jej książki i tak natrafiłam na serię „Stajnia w Pieńkach”. Seria ta to trzy powieści zatytułowane kolejno: „Koncert cudzych życzeń”, „Spalone mosty” i "Jedną nogą w niebie”.
„Stajnia w Pieńkach” to opowieść o Magdzie, która z pozoru ma wszystko: męża, dobrą pracę. I nagle jej życie diametralnie się zmienia: do mieszkania wprowadza się teściowa, a Magda otrzymuje w spadku podupadającą stajnię w Pieńkach. Wspominając czas wakacji u babci podejmuje się doprowadzić stajnię do świetności. Magda decyduje się zamieszkać w Pieńkach, nie spodziewając się jaki wywoła to wpływ na jej małżeństwo. Tomek, jej mąż, za namową swojej matki usiłuje wpłynąć na Magdę by sprzedała stajnię. Czy Magda ugnie się pod naporem męża i teściowej? Czy mimo wszystko będzie prowadzić stajnię w Pieńkach?


Cykl Izabelli Frączyk to wciągająca lektura, o czym świadczy fakt iż wystarczyły mi zaledwie dwa dni by ją przeczytać. Autorka w tej serii porusza wiele problemów m.in. zdradę, samotność, opowiada o różnych odcieniach miłości. I tu pojawia się pytanie: czy Magda poradzi sobie z problemami jakie zgotuje dla niej los? Jeśli jesteście ciekawi – serdecznie zachęcam Was do sięgnięcia po cykl Izabelli Frączyk J

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz