Witajcie!
Dzisiaj,
w ten piątkowy wieczór chciałabym się z Wami podzielić opinią na temat książki
Radosława Figury „ Magda M. Ciąg dalszy nastąpił”. Jest to książkowa
kontynuacja serialu „Magda M”.
Od
razu Wam powiem, że sięgnęłam po nią z takim dość dużym dystansem bo nie jestem
fanką powieści będących kontynuacją seriali. Zastanawiacie się pewnie teraz co
sprawiło, że sięgnęłam po tą książkę? Otóż przeczytałam kilka recenzji i…
zaintrygowana postanowiłam samodzielnie wyrobić sobie zdanie. I powiem Wam
szczerze, że powieść zaskoczyła mnie pozytywnie.
Radosław
Figura przedstawił stabilizację jaką osiągnął związek Magdy Miłowicz i Piotra Korzeckiego,
ale też zmiany jakie zaszły w ich życiu. Opisał głębię uczucia jakim Magda
obdarzyła Piotra w tak realistyczny sposób iż czytając dialogi wręcz słyszy się
głos serialowej Magdy M. (w tej roli Joanna Brodzik). Pojawia się ona nie tylko jako kobieta-prawnik, ale też jako
kobieta-działaczka fundacji pomagającej kobietom w trudnej sytuacji życiowej, czy
też jako osoba zmagająca się ze stratą. Nie
chciałabym psuć Wam niespodzianki jaką sprawił autor książki i zdradzać szczegóły, zwłaszcza tym którzy z zapartym tchem śledzili serial „Magda
M.” więc po prostu zachęcam Was do jej przeczytania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz