czwartek, 28 czerwca 2018

Nieoczekiwane...


                                               Witajcie!

W dzisiejszym dniu chciałabym napisać Wam słów kilka o powieści jednej z moich ulubionych polskich pisarek Agnieszki Krawczyk.
Powieść „Tylko dobre wiadomości” to historia dwóch silnych kobiet, przyjaciółek  Izabeli Oster oraz Kamili Rudnickiej-Clement.


Izabela Oster, przez przyjaciółkę zwana Zulą – jest dziennikarką, która pod wpływem impulsu rzuca pracę w telewizji. Ta inteligentna publicystka, o ciętym języku nie jest zadowolona z faktu, że program, który prowadzi ma zostać przeniesiony na godzinę o mniejszej oglądalności. Podejmuje odważną decyzję – odchodzi z pracy… i przeżywa rozczarowanie gdyż potencjalni pracodawcy nie pukają raczej do jej drzwi. I tutaj pojawia się postać przyjaciółki Kamili Rudnickiej-Clement – kobiety, która również chce zmienić swoje życie. Tłumaczka powieści znanego pisarza Mistery’ego Clarka, rozwódka, dziedziczy po swojej zmarłej teściowej Michalinie Skrzegomskiej podupadające pismo dla pań „Stylowa kobieta”. Składa propozycję współpracy  Izabeli, która ją przyjmuje i rozpoczyna się wir zdarzeń.  Dwie silne kobiety zostają postawione przed wyzwaniem i nagle okazuje się, że całkiem nieźle im idzie. Podupadający magazyn zmienia swoją nazwę na „Panie przodem” i pod rządami Zuli rozwija skrzydła.
Zmiany, w pełni zasłużony sukces i nieoczekiwana miłość, która pojawia się zaskakując obie bohaterki. Powieść Agnieszki Krawczyk czyta się jednym tchem. Idealna lektura na letni dzień – polecam J

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz