poniedziałek, 21 listopada 2022

Karolina Zielińska, Zawsze byłem Twój

 

                Witajcie!

    W poprzedni poniedziałek nie było recenzji ale dziś wracam już do Was z nową polecajką. Powieść Karoliny Zielińskiej „Zawsze byłem Twój”, o której dzisiaj słów kilka, jest już od jakiegoś czasu dostępna w serwisie Legimi jako ebook, jednak premiera jej papierowej wersji przypada dopiero na 7 grudnia .

    Karolina Zielińska to autorka powieści obyczajowych, romansów. Na swoim koncie ma takie powieści jak: „Wybór” (2021), cykl „W labiryncie doznań”: „Pragnąc Ciebie”(2021), ”Tracąc Ciebie”(2022) i „Kochając Ciebie”(2022), autorka opowiadania w antologii świątecznej „Świąteczna Magia” (2021), „Zawsze byłem Twój” (2022), a już 14 grudnia premierę będzie mieć kolejna powieść autorki „Miłość ma Twoje imię”.

    „Zawsze byłem Twój” to historia dwojga ludzi, którzy niezwykłym testamentem zmuszeni są mieszkać w jednym domu. Zofia po rozstaniu z Jackiem decyduje się uciec od hałasu wielkomiejskiego życia i wyjechać na wieś do domu odziedziczonego po dziadkach. Mała miejscowość Faszcze i dom po dziadkach zdają się być dla Zofii idealnym miejscem. Do momentu kiedy na miejscu spotyka Antka, który jak się okazuje również odziedziczył dom jej dziadków. Sytuacja jest na tyle skomplikowana iż obydwoje nie przepadają za sobą. Postanawiają przy najbliższej okazji wyjaśnić całą sytuację u notariusza. Kiedy jednak po wspólnej wizycie u niego okazuje się iż faktycznie wspólnie odziedziczyli dom jedno próbuje to drugie wciąż namówić na sprzedaż swojej części. Aczkolwiek każde z nich jest nieugięte w swojej decyzji. Mieszkając w jednym domu powoli uczą się swoich przyzwyczajeń dzieląc taśmą dom na pół. Jak potoczy się historia Antka i Zofii? Jak przeszłość każdego z bohaterów wpłynie na ich obecne losy? Czy wyjaśnią sobie nieporozumienia?

    
    Karolina Zielińska stworzyła lekką historię, która wciąga czytelnika od pierwszej strony. Pełna zabawnych ale także i wzruszających momentów książka. Wyraziści acz nie przerysowani bohaterowie, z przeszłością którą autorka powoli odsłania w miarę rozwijania się historii. W powieści nie brakuje tzw. czarnych charakterów, pojawiają się Jacek – były facet Zofii i jej przyjaciółka Kaja, a także osoby  z przeszłości Antoniego min. tajemniczy Norbert. Muszę przyznać, że niezwykle ujęły mnie listy, ukryte w domu, które bohaterowie znajdowali w najmniej oczekiwanym momencie ale jakże trafnym. Bardzo podobał mi się również zabieg zastosowany przez autorkę czyli pokazanie historii oczami obydwojga bohaterów. Daje on zupełnie inne spojrzenie na wydarzenia. Jeśli lubicie historie przedstawiane dwutorowo tzn z punktu widzenia każdego z głównych bohaterów, motyw hate-love oraz tajemnice przeszłości ta książka jest dla Was. A ja polecam ją Wam gorąco – nie będziecie mogli się od niej oderwać.

                                  Pasjonatka

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz