poniedziałek, 13 czerwca 2022

Małgorzata Matwij "W sieci kłamstwa" - recenzja przedpremierowa

 

                        Witajcie!

W najbliższą środę tj. 15 czerwca, swą premierę będzie mieć najnowsza powieść Małgorzaty Matwij „W sieci kłamstwa” , której mam przyjemność patronować. Małgosię Matwij poznałam kiedy pewnego dnia przyszła na spotkanie „Literackiej Blogosfery”, gdzie cytując Anię Shirley „ludzie znający Józefa”, dyskutują o prozie i poezji. Kiedy więc zapytała czy zostanę patronką jej powieści – zgodziłam się z radością. Dziś zapraszam Was na jej przedpremierową recenzję.

Małgorzata Matwij to rzeszowska pisarka, urodzona w 1972 r. Mieszkająca w Chmielniku absolwentka Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Rzeszowskiego, na co dzień pracująca w innym zawodzie. Członkini Regionalnego Stowarzyszenia Twórców Kultury przy WDK w Rzeszowie. Zadebiutowała w 2021 r. powieścią „Madame Blanche”. „ W sieci kłamstwa” to jej druga powieść. Małgorzata Matwij ma także za sobą debiut poetycki na Krakowskim Peronie Literackim. Kobieta niezwykle twórcza.


„W sieci kłamstwa” to powieść o osobliwym czworokącie, o ludzkich zależnościach, samotności i oszustwie. Wiktoria jest mężatką po trzydziestce, która bardzo pragnie dziecka.  Nie jest usatysfakcjonowana tym jak traktuje ją mąż Hugon, który jest informatykiem i ponad wszystko stawia na pierwszym miejscu pracę odsuwając na dalszy plan macierzyńskie plany żony. Sytuacja ta sprawia, że Wiktoria czuje się bardzo samotna, czuje w swoim życiu ogromną pustkę, którą mogłoby wypełnić pojawienie się dziecka. Hugon skupiony na pracy, wciągnięty w niezbyt legalne interesy przez swego wspólnika Michała, człowieka o nieczystych zamiarach, nie zauważa iż zaczynają oddalać się od siebie z żoną. Pewnego dnia Wiktoria otrzymuje maila od Eryka, z którym zaczyna korespondować. Powoli małymi kroczkami Wiktoria dowiaduje się iż Eryk jest amerykańskim żołnierzem stacjonującym w Iraku, wdowcem, który samotnie wychowuje dziesięcioletnią córkę Karolinę. Eryka i Wiktorię zaczyna łączyć swoista więź, słowa pisane przez mężczyznę padają na podatny grunt kobiecej psychiki. Wiktoria zaniedbywana przez męża pracującego po 12-14 godzin dziennie łasa jest na komplementy wysuwane przez nowo poznanego mężczyznę. Do czego doprowadzi ją korespondencja z Erykiem? Jaki wpływ będzie miała internetowa znajomość na małżeństwo Wiktorii i Eryka? Czy kobieta w porę zrozumie kim jest Eryk?


„W sieci kłamstwa” to powieść, która ostrzega jakie niebezpieczeństwa czekają na nas w Internecie i jak bardzo łatwo wpłynąć na drugą osobę nie znając jej osobiście. I choć autorka opisuje tutaj przykład mężczyzny, który manipuluje kobietami przez Internet uważam, że tą powieść ku przestrodze powinni przeczytać również mężczyźni. Bo przecież podobna sytuacja może spotkać i ich. 

Małgorzata Matwij podzieliła powieść na dwie części. W pierwszej z nich poznajemy głównych bohaterów oraz historię korespondencji Wiktorii i Eryka. Druga część to próba zgłębienia psychiki oszusta internetowego, który nie cofnie się przed niczym by osiągnąć swój cel. „W sieci kłamstwa” to książka, która zostaje długo w pamięci i zmusza czytelnika do głębszego zastanowienia się nad własnymi poczynaniami w Internecie. To powieść o zaufaniu, przyjaźni, miłości, samotności i pragnieniu posiadania dziecka. Ogromnie polecam.

                                                          Pasjonatka

Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce Małgorzacie Matwij oraz Wydawnictwu Dlaczemu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz