Witajcie!
8 marca, na Dzień
Kobiet przychodzę do Was z recenzją bardzo kobiecej powieści zatytułowanej
„Tajemnica zamku. Saga rodu Cantendorfów” Krystyny Mirek.
Krystyna Mirek to
absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, nauczycielka
z dwudziestoletnim stażem. Pisarka, która ma na swoim koncie czterdzieści osiem
powieści obyczajowych, kryminalnych i romansów.
„Tajemnica zamku” opowiada historię Aleksandra, hrabiego Cantendorf, który poszukuje miłości i żony, która da mu upragnionego dziedzica. Jednak już po raz czwarty wybrana przez niego małżonka umiera w niejasnych okolicznościach. Taka sytuacja rodzi wiele plotek, które zaczynają krążyć po całym hrabstwie, a rodziny o odpowiednim statusie i majątku mający panny na wydaniu zaczynają je ukrywać z obawy by nie podzieliły losu poprzednich małżonek hrabiego. Kto stoi za tajemniczymi śmieciami? Niepodzielnie rządząca zamkiem gospodyni pani Hammond, lady Isabelle Adler – oficjalna kochanka hrabiego czy wiedźma Alice? Nie wiadomo, a tymczasem hrabia Aleksander się zakochał… Czy to uczucie przetrwa?
„Tajemnica zamku” to
pierwsza część trzytomowej Sagi Rodu Cantendorfów, która została wznowiona przez
Wydawnictwo Lekkie. Autorka wprowadziła swoich czytelników w bajkowy i
tajemniczy klimat pełen intryg. Przeniosła w czas balów, konwenansów, gdzie
zwracano baczną uwagę na pochodzenie i status społeczny. Na kartach jej
powieści poznajemy silne i mądre kobiety, które nie poddają się by osiągnąć
obrany przez siebie cel. Pisarka ukazała także łatwość z jaką kobieta może
manipulować mężczyzną np. gospodyni pani Hammond bardzo sprytnie wykorzystuje
lokaja.
Powieść Krystyny Mirek
czyta się szybko i przyjemnie od pierwszej strony. Ta historia wciąga i
przenosi czytelnika w zupełnie inny świat. Bardzo jestem ciekawa jak potoczą
się losy rodu Cantendorfów i sięgnę po kolejne części sagi.
Polecam Wam serdecznie
Pasjonatka
Za egzemplarz do
recenzji dziękuję Wydawnictwu Lekkie oraz autorce Krystynie Mirek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz